piątek, 20 kwietnia 2012

Pomnik cesarzowej Achai t.1 - Andrzej Ziemiański [recenzja]

Andrzej Ziemiański powraca do świata, dzięki któremu zyskał dużą popularność. „Pomnik cesarzowej Achai”, książka, na którą czekały rzesze fanów, to kontynuacja jednego z najciekawszych i najsłynniejszych cykli fantasy, jaki ukazał się na polskim rynku. Serii, która zyskała tyle samo zwolenników, co przeciwników. Kontynuacja dosyć zaskakująca i niespodziewana, początkowo miało to być, bowiem tylko krótkie opowiadanie wydane zaraz po premierze tomu trzeciego, nikt nie przewidział, że rozwinie się ono w powieść i to dosyć obszerną oraz treściwą. Po świetnych dwóch pierwszych tomach i nieco słabszej trójce Czytelnik dostaje w swoje ręce prawie 700 stron mocnej, barwnej i emocjonującej kompleksowej prozy, napisanej z rozmachem, która zdumiewa, porusza plastycznością i dostarcza sporych doznań.

Tysiącletnie cesarstwo stworzone przez Achaję niczym kolos na glinianych nogach chyli się ku upadkowi. Władcy szukają wszelkich możliwych sposobów by przywrócić mu dawną chwałę. Przyszłość zdaje się niepewna, a świat czekają zmiany, nikt jednak nie jest w stanie przewidzieć, jakie. Młoda czarodziejka spotyka zagadkową postać, która wedle legend zawsze zwiastuje ważne, ale i tragiczne wydarzenia. Wysłana z misją wotywną na swojej drodze natyka się na Cichych Braci, przybyszy zza Gór Pierścieniowych, owianego tajemnicą świata. Tymczasem młoda dziewczyna imieniem Shen, córka rybaka postanawia szukać szczęścia w cesarskim wojsku, jednak szybko przekonuje się, że wszystko wygląda inaczej niż to sobie wyobrażała. Choć podobne, dzieli je bardzo wiele. Dla każdej z nich będzie to wyprawa, która odmieni ich życie, początek czegoś nowego, ekscytującego, ale i niepokojącego, co sprawi, że przejrzą na oczy, dorosną i zobaczą prawdziwe oblicze świata, z którym przyjdzie im się zmierzyć.

„Pomnik…” to książka, która zaskakuje prawie na każdym kroku, choć akcja dzieje się w tym samym uniwersum, dostajemy całkiem nową opowieść, stanowiąca, jakość samą w sobie. Ziemiański przedstawia całkiem inne realia, wprowadza nowych bohaterów i stawia przed nimi kolejne wyzwania, mamy do czynienia z całkowicie innym funkcjonowaniem świata. Pisarz z wprawą burzy to, co mieliśmy za pewnik i zderza się ze sobą dwa odmienne światy dotąd oddzielone nieprzebytymi Górami Pierścieniowymi. W każdym z nich, co innego doszło do władzy. Magia zostaje skonfrontowana z technologią, dwie różne dziedziny, z którym każda przedstawia coś całkiem różnego zostały zderzone ze sobą. Wprowadzenie nowych postaci do opowieści z początku wydawało mi się dziwnym zabiegiem i miałem pewne obawy, co do tego jak uda się wpleść ich do fabuły, autor szybko je rozwiał. Pomysł okazał się świetny i wniósł ożywczy powiem do świata Achai i pozytywnie wpłynął na lekturę, dzięki czemu stała się ona jeszcze bardziej interesująca, zajmująca i atrakcyjna oraz na swój sposób zabawna. Ziemiański nie odkrywa wszystkie, pewne pytania pozostają bez odpowiedzi, a niektóre wątki znajdą swoje rozwiązanie w kolejnych tomach.

Autor idealnie orientuje się w tym jak budować historię by zająć Czytelnika, wciągnąć go w rozgrywane wydarzenia i sprawić by nie mógł odłożyć książki póki nie dotrze do końca. Fabuła jest stonowana, całość śledzimy równolegle na dwóch płaszczyznach, Ziemiański powoli odkrywa przed nami nową rzeczywistość i to jak wygląda teraz cesarstwo Achai i życie w nim, z drugiej strony poznajemy Cichych Braci i to jak udało im się przebyć góry. Akcja z każdą kolejną stroną jest porywająca, kolejne punkty zwrotne i momenty przełomowe są tak umiejscowione by zaskakiwać, pomaga w tym stopniowo budowane napięcie, aura tajemnicy i niebezpieczeństwa. Pisarz posiada talent w kreowaniu opisów bitew, starć i potyczek przy wykorzystaniu wszelkich środków i taktyk. Po raz kolejny udowadnia swój niebywały warsztat, obraz, jaki rozpościera przed nami jest barwny, sugestywny i pełen realizmu. Bohaterowie, których poznajemy w trakcie lektury to jednostki, co do jednej oryginalne i jedyne w swoim rodzaju, biorą czynny udział w wydarzeniach i nie boją się mówić o tym, co myślą.

Ziemiański stworzył świetną powieść z elementami fantastycznymi, przewrotną i ekscytującą, która wciąga Czytelnika bez reszty i dostarcza odpowiednich wrażeń. Miłośnicy cyklu, jak i twórczości Ziemiańskiego będą zadowoleni.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu:



data wydania: kwiecień 2012
ISBN-13: 978-83-7574-675-4
wymiary: 125 x 195
oprawa: miękka
seria: Bestsellery polskiej fantastyki
cykl: Achaja



Książka do kupienia w promocyjnych cenach w księgarni:


6 komentarzy:

  1. coraz częściej wpadam na recenzje tej książki... serii...
    będzie trzeba się kiedyś za nią zabrać :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajeczna okładka, że aż chcę ją mieć ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Od lat mam chrapkę na całą serię. Cieszę się , że kolejne tomy potrafia zakoczyć, a autor się nienpowtarza w pomysłach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Moje domowe 3 Achajki dostaną nową koleżankę :) dzięki z pewnością kupię Cesarzową, może w końcu uda mi się przekonać męża do przeczytania :) bo niestety zachwyca się Martinem, a polską fantastykę omija szerokim łukiem:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ogromną ochotę przeczytać całą serię, no ale w końcu od pierwszej części trzeba zacząć... czyli od Achai :) Już wkrótce, mam nadzieję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny początek, jakże znakomitej historii.
    Świat w powieści jest po prostu bajeczny i nic więcej tylko czytać.

    Pełna opinia pojawiła się na moim nowym blogu. Zapraszam:
    http://czytajacyzpasja.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń