niedziela, 13 maja 2012

Infoszok - David Louis Edelman [recenzja]


Rozwój technologiczny i wszystko to, co się z nim wiąże niesie ze sobą ogromne zmiany, które potrafią wstrząsnąć społeczeństwem, przeobrażając całkowicie dotychczasowe życie człowieka i wszelkie jego aspekty. Nawet najmniejsza rzecz z czasem zostaje odmieniona, tym bardziej, że proces ten nie jest czymś krótkotrwałym, ale długofalowym. „Infoszok”, pierwszy tom trylogii „Skok 225”, ukazuje jak odkrycie ‘Bio/logiki’, czegoś, co pozwala ludzkiemu ciału rozwijać się, ulepszać i zmieniać w niemal nieograniczony sposób, zrewolucjonizowało świat.

Przyszłość, którą kreuje przed nami Edelman to świat wysoko zaawansowany techniczne, w których korporacje i feudokorpy stanowią główną siłę napędową społeczeństwa i wyznacznik postępu. Oprócz Bio/logiki związanej z przekształcaniem ciała człowieka, rozwinął się przemysł kosmiczny oraz budownictwo, które osiągnęło całkiem nowy poziom. W specjalnie przystosowanych „ulach” wychowują się dzieci do przyszłych ról społecznych. Mamy również teleportację, choć ta stanowi dosyć kosztowną przyjemność. Żeby tego było mało Edelman idzie jeszcze dalej, świat, bowiem staje na progu nowej ery – wkrótce nastąpi prezentacja czegoś, co wstrząśnie nim dogłębnie.

„Infoszok” stanowi zaczątek i niejako wprowadzenie do właściwej historii. W pierwszym tomie poznajemy świat i prawa, jakie nim kierują, głównych protagonistów oraz intrygę, którą autor z wprawą tka i w którą wplątuje swych bohaterów. Najwięcej uwagi poświęca głównej postaci na scenie, którą jest Natch, arogancki, cyniczny i przebiegły programista oraz właściciel feudkorpu, który nie cofa się przed niczym by osiągnąć raz postawiony sobie cel. Każdy chwyt, każdy sposób i działanie jest według niego dozwolone o ile tylko przynosi korzyści. Natch nie uznaje półśrodków, zawsze mierzy wysoko. W momencie, gdy otrzymuje niezwykłą propozycję, staje przed nim cały świat możliwości i zrobi wszystko by nie zaprzepaścić tej szansy i wyjść zwycięsko. Autor przytacza dokładnie losy głównego bohatera, dzięki czemu mamy wgląd w to, czym kierował się w życiu i jakie wydarzenia miały na niego wpływ oraz ukształtowały go na człowieka, którym jest.

Edelman kreśli wizję przyszłości z wielkim rozmachem i pietyzmem, przedstawia coś całkiem nieprawdopodobnego w taki sposób, że wszystko wydaje się całkiem możliwe i niepokojąco prawdopodobne. Obraz tego, co może wkrótce się wydarzyć jest poruszający i niesamowity, a do tego całkiem realistyczny. Pisarz nie skupia się tylko na aktualnych wydarzeniach rozgrywających się w momencie, w którym trwa akcja powieści, ale pokazuje wycinki z historii tego świata. Poznajemy zdarzenia, jakie odmieniły oblicze Ziemi i miały wpływ na jej obecny kształt, nie tylko, jako planety, ale również społeczeństwa ludzi. Autor ukazuje nie tylko ile dobrego wniosły w życie ludzi te zmiany, ale również negatywne aspekty postępu. Widzimy konsekwencje rozwoju i to, co ze sobą przyniósł.

David Louis Edelman debiutuje w całkiem udany sposób, jego książka to sprawnie napisana, elektryzująca i przekonująca historia. „Infoszok”,powieść science-fiction z elementami sensacji i thrillera technologicznego, przedstawia imponująca i szczegółową wizję przyszłości, która wciąga czytelnika bez reszty i prowokuje to myślenia oraz stawiania pytań. Barwna i ciekawa proza, która przypadnie do gustu nie tylko miłośnikom gatunku.


Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu:


Książka do kupienia w promocyjnych cenach w księgarni:


2 komentarze:

  1. No i czuję że muszę mieć tę pozycję ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niezły debiut. Wciąga, momentami ciężko się oderwać ;)
    Czekam z niecierpliwością na drugi tom ;)

    OdpowiedzUsuń