Conor Kostick potrafi sprawić niespodziankę i zaskoczyć, niebanalna historia którą poznaliśmy w pierwszym tomie okazała się dużo bardziej złożona i nieprzewidywalna niż można było się spodziewać, zważywszy na to jak wszystko się zakończyło. Mimo że „Epic” można potraktować jako osobną i zamknięta całość, stanowi ona nierozłączny element całej serii i wiąże się z kolejną częścią cyklu.
Główną bohaterką „Sagi”, drugiego tomu "Kronik Awatarów", jest szesnastoletnia Zjawa, outsiderka, bez stałego miejsca zamieszkania, bez prawdziwej rodziny i co najgorsze bez pamięci. Żyjąc na krawędzi prawa spędza czas korzystając z życia jak najlepiej się da, razem z jej podobnymi - wyrzutkami. Dziwnym zbiegiem okoliczności staje w centrum wydarzeń które zaważą o losie całego znanego jej świata. Wplątana przez Czarną Królową w intrygę, której początki sięgają czasom, gdy Saga powstała, musi zmierzyć się z tym co dla niej przygotowała i przetrwać. Tylko czy świat w którym żyje jest tym za co uchodzi? Nie zawsze wszystko jest tym czym nam się wydaje. Kim jest tajemnicza Cindella i jaką rolę odegra w tym wszystkim?
Główną bohaterką „Sagi”, drugiego tomu "Kronik Awatarów", jest szesnastoletnia Zjawa, outsiderka, bez stałego miejsca zamieszkania, bez prawdziwej rodziny i co najgorsze bez pamięci. Żyjąc na krawędzi prawa spędza czas korzystając z życia jak najlepiej się da, razem z jej podobnymi - wyrzutkami. Dziwnym zbiegiem okoliczności staje w centrum wydarzeń które zaważą o losie całego znanego jej świata. Wplątana przez Czarną Królową w intrygę, której początki sięgają czasom, gdy Saga powstała, musi zmierzyć się z tym co dla niej przygotowała i przetrwać. Tylko czy świat w którym żyje jest tym za co uchodzi? Nie zawsze wszystko jest tym czym nam się wydaje. Kim jest tajemnicza Cindella i jaką rolę odegra w tym wszystkim?
„SAGA”, w porównaniu do wcześniejszego tomu to całkiem inna opowieść, która poszła w zupełnie odmiennym kierunku. O ile „Epic” zawierał w sobie element fantasy związany z możliwością wcielania się w bohaterów, obdarzonych określonymi umiejętnościami i wykonywaniu questów, o tyle świat „Sagi” to całkiem nowa przygoda rozgrywająca się w typowym uniwersum science-fiction. Kostick udowadnia, że potrafi pisać zajmująco, a jego utwory bez trudu wciągają bez reszty, intrygują i dostarczają idealnej dawki emocji oraz mnóstwa frajdy.
Od pierwszej strony autor rozpoczyna wartką i niezapomnianą podróż, wrzuca Czytelnika w wir niezapomnianych i ekscytujących zdarzeń. Fabuła, dobrze i ciekawie skonstruowana trzyma w napięciu i nie pozwala się nudzić. Pomagają w tym niespodziewane zwroty akcji, zaskakujące punkty przełomowe oraz poczucie humoru przejawiające się w licznych zabawnych sytuacjach. Pisarz doskonale wie jak zainteresować, intryga w którą wplątuje Zjawę i jej przyjaciół jest zmyślna, przemyślana, a to jak skończy się historia do końca nie jest takie pewne.
Opowieść, która rozgrywa się na kartach powieści to nie tylko przednia przygoda, sprawnie napisana i poprowadzona, to również szkic społeczeństwa ograniczonego bardzo dużymi restrykcjami obywatelskimi nałożonymi przez Czarną Królową i zhierarchizowane według danych zasad. W tym świecie status, zamożność i możliwości polityczno-społeczne określane są poprzez posiadany kolor karty. Konkretna barwa karty odpowiada określonym przywilejom, do każdej z nich przypisane są prawa i nakazy, dzielą one ludzi na uprzywilejowanych i resztę. Istnieją jednak w tym świecie ludzi, którym nie podoba się ta sytuacja i próbują pokazywać to niezadowolenie poprzez różnego rodzaju akcje.
Kolejny tom „Kronik Awatarów” to świetna lektura, lekka i przyjemna, napisana prostym i zrozumiałym językiem, bez niepotrzebnych zgrzytów. Osoby, którym przypadła do gustu poprzednia część, sięgając po „Sagę” nie powinny się zawieść.
Opowieść, która rozgrywa się na kartach powieści to nie tylko przednia przygoda, sprawnie napisana i poprowadzona, to również szkic społeczeństwa ograniczonego bardzo dużymi restrykcjami obywatelskimi nałożonymi przez Czarną Królową i zhierarchizowane według danych zasad. W tym świecie status, zamożność i możliwości polityczno-społeczne określane są poprzez posiadany kolor karty. Konkretna barwa karty odpowiada określonym przywilejom, do każdej z nich przypisane są prawa i nakazy, dzielą one ludzi na uprzywilejowanych i resztę. Istnieją jednak w tym świecie ludzi, którym nie podoba się ta sytuacja i próbują pokazywać to niezadowolenie poprzez różnego rodzaju akcje.
Kolejny tom „Kronik Awatarów” to świetna lektura, lekka i przyjemna, napisana prostym i zrozumiałym językiem, bez niepotrzebnych zgrzytów. Osoby, którym przypadła do gustu poprzednia część, sięgając po „Sagę” nie powinny się zawieść.
Ja właśnie otrzymałam Sagę, ale Epic nie mam - teraz zawzięcie go szukam bo dzięki twojej recenzji jestem zaintrygowana oboma tomami ;)
OdpowiedzUsuńSaga mi się podobała, a drugi tom zacznę niedługo :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ( w końcu mam czas xD) czytam :D Ogromnie się ciesze, że ma u Ciebie pozytywną opinię :D
OdpowiedzUsuńNiedawno zafundowałam sobie tom pierwszy i po jego lekturze pewnie skuszę się na kupno "dwójki" xD
OdpowiedzUsuń