Assassin's Creed: Objawienia - Oliver Bowden [recenzja]

"I knew I would not have enough time to do everything, now I worry that I do not have enough time to do anything."

Ezio Auditore da Firenze jest coraz starszy, a liczne przygody i lata spędzone na coraz to nowych konfliktach i starciach z templariuszami odcisnęły na nim swoje piętno, ale i uczyniły z niego jednego z najniebezpieczniejszych i potężnych Mistrzów Asasynów; zanim jednak odejdzie w cień, ustąpiwszy miejsca młodszej generacji i zakończy swą służbę czeka na niego jeszcze jedno zadanie, być może najtrudniejsze i najbardziej wymagające wyzwanie w całym jego dotychczasowym życiu. Asasyn musi odnaleźć tajemną bibliotekę Altaira, ukrytą przed wiekami i dobrze strzeżoną. Miejsce założone przez najznakomitszego mistrza w całej historii bractwa kryje w sobie wiele sekretów i tajemnic, w tym ten, od którego mogą zależeć losy całego świata.

Mistrz Bractwa udaje się do Konstantynopola, gdzie ukryte zostało pięć kluczy, dzięki którym można dostać się do biblioteki, dobrze schowane i zamaskowane - Altair zadbał by nie były to łatwe poszukiwania. Śladem kluczy i samej biblioteki podążają również Templariusze, którzy mają nadzieję znaleźć w niej coś, co pomoże im zapanować nad światem. Rozpoczyna się wyścig z czasem i przeciwnościami, czasu jest coraz mniej, nie wiadomo, kto jest wrogiem, a kto przyjacielem. W trakcie poszukiwań Ezio odnajdzie coś więcej niż tylko tajemnicę ukrytą przez Altaira.

Antony Gill, uznany i poczytny brytyjski pisarz, który posługuje się pseudonimem literackim Oliver Bowden powraca w kolejnej, czwartej już, opowieści rozgrywającej się w świecie znanym z gry komputerowej „Assassin’s Creed”. „AC: Objawienia” to finalny tom historii o Mistrzu Asasynów, Ezio Auditore da Firenze, ostateczna rozgrywka i ostatni rozdział jego losów; co nie znaczy, że jest to koniec serii – na horyzoncie czeka kolejny tom, którego akcja rozgrywa się w XVIII wieku.

Wszystkie książki z cyklu poza wspólnym uniwersum, tym samym bohaterem oraz ciągnąca się intrygą charakteryzuje coś jeszcze, wartka i dynamiczna akcja. Tak też jest i w tym tomie, od pierwszej strony, spójna i inteligentna, fabuła posuwa się szybko do przodu, cały czas trzymając w napięciu i potęgując je w odpowiednich momentach. Dialogi utrzymane są w dobrej formie, podobnie jak opisy i sceny walki. Szczególnie te drugie robią odpowiednie wrażenie, efektowne, emocjonujące i dostarczające odpowiedniej dawki wrażeń – takie, jakie powinny być. Ktoś może powiedzieć, że fabuła jest na swój sposób prosta i przewidywalna, ale nie można zapominać, że autor wzorował się na grze komputerowej; stąd wymagania, co do książki nie mogą być zbyt wysokie.

„Objawienia” to nie tylko historia poszukiwania biblioteki Altaira, to również, a może przede wszystkim opowieść o niezwykłym człowieku, dla którego credo Asasynów stanowi sposób życia. Bohaterowie w książce to postacie z krwi i kości, dynamiczni i niezależni, z których każdy ma coś do powiedzenia. Bowden nie dzieli ich na czarnych i białych; miesza to ze sobą – w jeden kolor, szary; nikt bowiem nie jest w pełni dobry albo zły.

Burzliwe losy Ezio to pozycja wciągająca, napisana sprawnie i bezpretensjonalnie, dzięki czemu czyta się ją szybko i co chyba najważniejsze, przyjemnie. Pozycja powinna przypaść nie tylko miłośnikom powieści historyczno-przygodowych czy miłośnikom serii, ale również osobom, które szukają dobrej rozrywki i czegoś na zimowe wieczory.

Za egzemplarz do recenzji dziękuję :





Książka do kupienia w promocyjnych cenach w księgarni: